-
To jedna z bardziej zaskakujących książek Olgi Tokarczuk!
„Pokot” Agnieszki Holland zwrócił powszechną uwagę na powieść Olgi Tokarczuk. Mimo, że nie jestem wielbicielką pisarki, z powodu gorących dyskusji wokół filmu i za namową koleżanki, postanowiłam przeczytać „Prowadź swój pług przez kości umarłych”. Bardzo się cieszę, że to zrobiłam! Do tej pory autorstwa Tokarczuk przeczytałam tylko „Dom dzienny, dom nocny”. Było to dawno temu, książka nie zrobiła na mnie na tyle dobrego wrażenia, by w późniejszym czasie sięgać po kolejne. Wiadomo, że gust czytelniczy się zmienia, dojrzewa, więc być może teraz inaczej będę odbierać jej powieści. Planuję przeczytać „Księgi Jakubowe”, ale to tak grube tomiszcze, że czekam na odpowiedni czas 😉 Film „Pokot” promował na bilbordach plakat Patrycji Kühn,…