Nowość od Jo Nesbo! Wszystko czego nie chciałeś wiedzieć o zazdrości…
„Zazdrość” kupiłam w ciemno. Nesbo nigdy mnie nie zawiódł, choć mój mąż nie może mu wybaczyć „zmartwychwstania” Harry’ego Hole’a! 😉 Dodatkowo opowiadania są idealne na krótkie wieczory jakimi teraz dysponuję. Zaczęłam czytać i wpadłam!
Jest ich siedem. Siedem opowiadań, krótszych i dłuższych. Zazdrość = zbrodnia, zbrodnia = zazdrość, czyli tam gdzie zazdrość często pojawia się zbrodnia, tam gdzie zbrodnia, często motywem jest zazdrość. To jedno z gwałtowniejszych uczuć jakich doświadczamy, jest punktem wyjścia każdego z opowiadań.
Bohaterowie przeżywają gniew, frustrację, niepokój, niechęć i całą gamę innych negatywnych uczuć. Pojawia się agresja i nienawiść, a stąd już blisko do popełnienia przestępstwa. Który z nich się powstrzyma, a który da się ponieść uczuciu, które powoduje, że nagle przestajesz być sobą i robisz rzeczy, o które nigdy byś się nie podejrzewał?
Polecam dla fanów Nesbo i tych, którzy jeszcze się zastanawiają czy warto angażować się w wielotomową serię o Harry’m Hole’u. „Zazdrość” to dobra okazja, by sprawdzić czy styl norweskiego pisarza nam się spodoba.