-
Nowość od Jo Nesbo! Wszystko czego nie chciałeś wiedzieć o zazdrości…
„Zazdrość” kupiłam w ciemno. Nesbo nigdy mnie nie zawiódł, choć mój mąż nie może mu wybaczyć „zmartwychwstania” Harry’ego Hole’a! 😉 Dodatkowo opowiadania są idealne na krótkie wieczory jakimi teraz dysponuję. Zaczęłam czytać i wpadłam! Jest ich siedem. Siedem opowiadań, krótszych i dłuższych. Zazdrość = zbrodnia, zbrodnia = zazdrość, czyli tam gdzie zazdrość często pojawia się zbrodnia, tam gdzie zbrodnia, często motywem jest zazdrość. To jedno z gwałtowniejszych uczuć jakich doświadczamy, jest punktem wyjścia każdego z opowiadań. Bohaterowie przeżywają gniew, frustrację, niepokój, niechęć i całą gamę innych negatywnych uczuć. Pojawia się agresja i nienawiść, a stąd już blisko do popełnienia przestępstwa. Który z nich się powstrzyma, a który da się ponieść…
-
Ostatnia książka genialnego pisarza Carlosa Ruiza Zafona!
„Miasto z mgły” to książka na pożegnanie. Niestety Carlos Ruiz Zafon nie napisze już żadnej powieści. Hiszpański pisarz zmarł 19 czerwca 2020 roku. Opowiadania zamieszczone w „Mieście z mgły” są dodatkiem, uzupełnieniem serii „Cmentarz zapomnianych książek”. Spotykamy w nich znanych już bohaterów, jak chociażby rodzinę Sempere czy Davida Martina, ale także takie postacie jak Antoni Gaudi czy Miguel Cervantes. Jedenaście opowiadań zostało napisanych w charakterystyczny dla Zafona sposób. Pisarz potrafił stworzyć niesamowity, wyjątkowy styl nie do pomylenia z innym i nie do zapomnienia! Uwielbiam ten gotycki, mroczny klimat Barcelony, bohaterów pełnych tajemnic i gorące uczucia z domieszką smutku i sentymentalizmu. Krótkie opowiadania pozostawiają niedosyt. Będę wracać do „Cmentarza Zapomnianych Książek”…
-
Chcesz poczuć czystą radość z czytania? Sięgnij po „Podróż ludzi księgi” Olgi Tokarczuk.
W „Podróży ludzi Księgi” ważne jest to co dookoła historii, to co dzieje się w drodze od pierwszej strony do ostatniej. „Był jedną literą, nieważne jaką, to go nie obchodziło, jego radość płynęła z tego, że ma znaczenie, że bez niego wyraz, który tworzył wraz z innymi znakami, byłby okaleczony.” Są książki, które intrygują historią. Czytasz, bo za wszelką cenę chcesz wiedzieć co wydarzy się dalej. Lubisz bohaterów i ciekawi cię co się z nimi stanie. Wymyślona historia jest tak intrygująca, że zapominasz o kolacji, czytasz dalej, a kolejne strony przewracasz szybciej i szybciej. W książkach Olgi Tokarczuk jest zupełnie inaczej…choć równie przykuwająco! Czytasz spokojnie i chłoniesz każde słowo. Historia…
-
To już 4 tom Odrodzonego Królestwa Elżbiety Cherezińskiej. Już wiadomo, że będzie 5! To świetna wiadomość dla tych, którzy nie chcą żegnać się z Łokietkiem.
Kolejna wspaniała przygoda za mną! W „Wojennej koronie” Elżbieta Cherezińska kontynuuje losy Władysława Łokietka. Znów dałam się porwać wyobraźni autorki, która i tym razem stworzyła fantastycznie splątany świat intryg, barwnych postaci, gorących uczuć i humoru. Dlaczego tak mnie zachwycają książki Cherezińskiej możecie przeczytać w recenzji „Płomiennej korony”. Z zaskoczeniem przeczytałam, że pisarka nie przepada za Władysławem Łokietkiem, a wręcz go nie znosi! Swój stosunek do niego określa jako „skomplikowany”, ale jednocześnie podziwia go i uważa za świetnego, wymykającego się jednoznacznym ocenom, bohatera. Grunt, że chce o nim pisać! „Płomienna korona” miała być ostatnią książką z cyklu „Odrodzone Królestwo”. Całe szczęście pisarka zmieniła zdanie i go kontynuuje. Już wkrótce kolejny tom…
-
Lisbeth i Mikael nie przeżyją już razem żadnej nowej przygody. Szósty tom jest zarazem ostatnim z cyklu „Millennium”!
Myślę, że każdy kto czytał trylogię Millennium Stiega Larssona nie oczekiwał, że jej kontynuacja dorówna pierwowzorowi. Nie dlatego, że Lagercrantz jest złym pisarzem, wręcz przeciwnie napisane przez niego trzy książki to jedne z lepszych kryminałów, jakie ostatnio czytałam! Jednak z oczywistych względów, nie mają tej samej siły rażenia co pierwsze tomy. Zasadniczą różnicą między książkami Larssona i Lagercrantza jest to, że pierwszy z nich napisał książki niebędące jedynie sensacyjnymi historiami. Larsson stworzył powieści przesiąknięte szwedzkim klimatem i opowiadające o mniej chlubnym obliczu stawianej często za wzór Szwecji. Udało mu się także stworzyć niezwykłą postać – Lisbeth, wiarygodną, spójną bohaterkę, tajemniczą i intrygującą dziewczynę. Zaś Lagercrantz napisał trzy wciągające kryminały o…
-
Nie polecam czytania tej książki…bez pizzy pod ręką!
Już na pierwszej stronie dowiadujemy się co jest dla autorki najważniejsze. Może wybrać „ogarnięcie swojego życia” lub „dożywotnią darmową pizze”. I co wybiera? Wiadomo 🙂 Podczas lektury pizza wspominana jest jeszcze wielokrotnie i nawet jeśli nie jesteście jej zwolennikami, w końcu i tak zaczynacie mieć na nią ochotę… Jakiś czas temu czytałam „Wielki Ogarniacz Życia we 2” i świetnie się przy nim bawiłam. Pierwsza część została napisana w ten sam, zabawny i humorystyczny sposób. Perypetie głównej bohaterki sprawiają, że wieczór z tą lekturą staje się lekki i przyjemny. Polecam poszukującym relaksującej lektury, ale jednocześnie czegoś na poziomie i z inteligentnym humorem!
-
Psychologiczny thriller z zaskakującym twistem!
„Najbardziej oczekiwany thriller psychologiczny 2019 roku!” Czy takie marketingowe hasła działają? Widocznie tak, skoro kupiłam książkę 😉 Pełna oczekiwań zaczęłam czytać późnym wieczorem i tylko świadomość wczesnej pobudki zmusiła mnie do odłożenia książki! „Pacjentka” to ciekawy debiut pochodzącego z Cypru Alexa Michaelidesa. Autor studiował w Cambridge psychoterapię i przez dwa lata odbywał praktyki na oddziale psychiatrycznym. Myślę, że wiedza zdobyta na studiach spowodowała, że tak plastycznie, prawdziwie i przejmująco potrafi pisać o uczuciach, emocjach oraz całym tym galimatiasie jaki czasem mamy w głowach. Historię poznajemy oczami głównego bohatera Theo Fabera i tytułowej pacjentki Alicii Berenson. Theo już na samym początku sporo nam o sobie mówi. Pracuje jako psychoterapeuta. Początkowo studiował…
-
4 angażujące historie o walce sumienia, chęci zemsty i przebaczeniu
„Zemsta i przebaczenie” Eric’a-Emmanuel’a Schmitt’a to tak naprawdę cztery opowiadania, a tytuł tomu to jednocześnie tytuł jednego z nich. Czytając te cztery historie cały czas się zastanawiałam: czy bohater postępuje dobrze czy jednak źle? Jak ja bym się zachowała w takiej sytuacji? Opisane wydarzenia są przejmujące i angażujące! „Siostry Barbarin” Państwo Barbarin spodziewali się dziecka. Dla dziewczynki przygotowali imię Lily, a dla chłopca Moise. Nadszedł dzień narodzin. Urodziła się Lily, a ku zaskoczeniu wszystkich po 30 minutach kolejna córka! Nadali jej imię Moisette. Dziewczynki były identyczne. Przez cztery lata żyły szczęśliwie, były źródłem radości dla rodziców, wszystko robiły jednomyślnie. Jednak podczas urodzin każda dostała inny prezent i wówczas zrozumiały, że…
-
Największym atutem tej powieści są portrety psychologiczne bohaterów i specyficzna aura zimnej wojny
To świetna książka, której nie da się jednoznacznie sklasyfikować. Teoretycznie to powieść obyczajowa, ale jednocześnie science-fiction. To jest właśnie połączenie, które tak sobie cenię w powieściach. Nie przepadam za fantastyką, ale gdy w realnym świecie pojawiają się elementy niezwykłe, nadprzyrodzone, historia nabiera magii. Dlatego „Kształt wody” dodaję do listy moich ulubionych tytułów! Klimat książki to specyficzna aura lat 60-tych i zimnej wojny. Armia amerykańska postanawia schwytać zamieszkującą amazońską dżunglę istotę, którą tubylcy nazywają Deus Branquia. Tajną misję prowadzi Richard Strickland – niezrównoważony sadysta. Poszukiwania stwora trwają wiele miesięcy. Pobyt w dżungli ma ogromny wpływ na psychikę żołnierza. Ostatecznie akcja kończy się sukcesem. Humanoidalne stworzenie zostaje przewiezione do tajnego ośrodka badawczego…